30.08.2012 14:18
"Tak naprawdę nie dzieje się nic"
Witajcie
Długo nic nie pisałem, niestety brak czasu ( swoją drogą umeblowanie mieszkania jest dość czasochłonne ). Romet jeździ, nic się nie psuje. Jedyne co zrobiłem przy Romku to ustawiłem łańcuch, bo się rozciągnął, oraz uzupełniłem 2 brakujące śróbki. Na liczniku 2500km, bez awaryjnie. Oby tak dalej.
Niestety ostatnio wjechał we mnie pan przedstawiciel handlowy. Mi i romkowi nic się nie stało. A pan przedstawiciel jest stratny o szybę boczną lusterko i drzwi boczne. Jak to się stało ? Już mówię
Jechałem sobie prawym pasem, po lewej jechał pan przedstawiciel. Bedąc na wysokości jego drzwi, pan postanowił że zmieni pas na prawy. Noo i uderzył mnie, ja oparłem się na krawężniku i naszczęscie się nie wywaliłem. Wybiłem kierownicą szybę urwałem lusterko a podnóżkiem wgiełem drzwi. Mojej osobie nic się nie stało, romek też cały, tylko sirę cieszyć.
Lewa w górę :)
Komentarze : 3
Ja mam romka 125 divisiona i tez fajne śmiga, tylko go niedawno kopiłem i mam dopiero przejechane 500km i mam pytanko on mi się odblokuje czy coś bo narazie złapałem nim tylko 100km/h i więcej nie chciał lecieć? koledzy podpowiedzcie z góry dziękuje
Łańcuch co się rozciąga po 2,5k to jest raczej do wymiany :)
I pamiętaj -> nigdy nie jedź w linii z samochodem, albo za nim wolniej, albo zdecydowanie wyprzedzasz.
LWG
...A ja juz... zamienilem Romka na Ducati Monster 620 i.e (2002)... polecam, troszke inna jazda :)
Archiwum
Kategorie
- Imprezy i zloty (5)
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (13)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)